„Nie wiem, jak
do tego doszło,
Ale pewnego dnia
miałem problem.
Nie chciałem go.
Nie prosiłem o niego.
Bardzo nie
podobało mi się to, że go mam.
Mimo to on tam
był.”
Można go unikać.
Udawać, że nie istnieje. Ignorować. Bagatelizować. Lub zamartwiać się nim bez
końca. Prawda jest jednak taka, że jeśli dotyka nas uporczywy problem, należy
stawić mu czoła. Tego właśnie uczy nas wspaniała książeczka Kobiego Yamady,
która dzisiaj trafiła na naszą specjalną półeczkę-apteczkę „DUŻE PROBLEMY”.
Mimo że jej bohaterem jest dziecko, jest to książka dla każdego. Czy
wiedzieliście bowiem, że w problemie znajduje się coś pięknego? Problem kojarzy
nam się z czymś mrocznym, ciężkim, przytłaczającym, a jednak…
„W
moim problemie znajdowała się okazja.
Była
to okazja ku temu, by się uczyć i rozwijać.
Aby
być odważnym. I by coś zrobić.”
Zapraszamy do lektury i refleksji nad
pytaniami – czemu służą problemy? Co dzięki nim odkrywamy? Jak wpływają na
nasze decyzje? Jaką prawdę o nas ujawniają?
Zachęcamy również do sięgnięcia po inną
książeczkę tego autora, mianowicie „Co robisz z pomysłem?”