Rozpoznaj postać

piątek, 31 października 2014

Mam przyjaciela kucharza.

Tym razem naszymi gośćmi byli uczniowie Zespołu Szkół Gastronomiczno - Spożywczych.
Ewelina i Kordian na co dzień robią wszystko, aby w przyszłości zostać kucharzami. Tego dnia odwiedzili naszą bibliotekę, aby opowiedzieć o swojej (przyszłej) pracy, o stroju, w którym go będą wykonywać i o tym, czy można np... przypalić wodę.
Dzieci miały przeróżne pytania, ale i tak najbardziej czekały na słodkie babeczki zrobione przez naszych Gości.
Było słodko. Było miło. Było wesoło! A literacko towarzyszyła nam książka "Zawiłości miłości" autorstwa Doroty Gellner.
Miło było posłuchać między innymi o miłości wśród słodkości.
Czytuś też się świetnie bawił!
Dziękujemy naszym Przyjaciołom z Gastronomika!

poniedziałek, 27 października 2014

Witam! Nazywam się Nusia.

Bohaterką pierwszych po wakacjach Tele-Czytanek była Nusia:
dziewczynka która wiecznie gdzieś z boku stoi, bo prawie... wszystkiego się boi. 
Ale że ma też naturę małego filozofa - potrafi wytłumaczyć sobie wszelkie lęki i podejmuje wiele ciekawych wyzwań,  stanowiących kanwę  książek, których autorką jest Pija Lindenbaum.
Pięknie ilustrowane opowieści, pełne humoru, mówiące  o słabości i odwadze, głęboko wnikająca w świat dziecka i jego sposób myślenia. To książki o  dziecięcej wyobraźni, pomysłowości i bystrości obserwacji świata dorosłych i przekształcaniu go na swoją własną modłę.
Szczerze polecamy!!!
 


wtorek, 21 października 2014

Jak Pacynek poznał Łaumę.

A było to tak...
W piątek, o godzinie 20-ej rozpoczęła się w naszej bibliotece impreza, która była częścią II Festiwalu do Czytania. 
Dzieci lubią się troszeczkę bać, nic zatem dziwnego, że chętnych było więcej niż miejsc.
Zaopatrzone w latarki, zaciekawione czekały na to, co ma nadejść. No i przyszło! A właściwie przyszli! Pani Hanna Banasiak i Pan Karol Kalinowski - nasi honorowi Goście zapewnili nam moc atrakcji. Głośno czytana "Łauma" autorstwa Karola wzbudziła wiele emocji i wprowadziła naszych uczestników w klimat tajemniczości z odrobinką grozy.
Potem było już tylko straszniej! Pojawił się Pacynek - postać nowa , niezbyt urodziwa , ale o wielkim sercu.
Była też obecna szalona, rozczochrana i zabawna Pani Naukowiec, która rządziła w swoim laboratorium.
A potem wszyscy tańczyli... nikt nie usnął... nikt nie wyszedł wcześniej...
Mamy nadzieję, że się podobało.
A co Wy o tym sądzicie?