Zima zbliża się wielkimi krokami, ale śniegu brak. Postanowiliśmy z przedszkolakami sami wyczarować odrobinę białego puchu :)
Zajęcie rozpoczęliśmy od zabawnej historii Krowy Matyldy, która, w tym gorącym przedświątecznym czasie zajęła się rozwożeniem prezentów. Oczywiście nie obyło się bez drobnych problemów, jednak nasza bohaterka dała sobie z nimi doskonale radę.
Ze składników, które mamy w domu wyczarowaliśmy śnieg :) Dwa rodzaje: jeden w słoiku, a drugi w misce.
Nie zabrakło zabawy ruchowej, przy której było bardzo dużo śmiechu. Zadaniem dzieci przy muzyce było znalezienie odpowiedniego kawałka lodu.
Poćwiczyliśmy przy zabawach motorykę małą, a także orientację w przestrzeni.
Dziękujemy za odwiedziny i zapraszamy ponownie :)










Brak komentarzy:
Prześlij komentarz