Taki
miękki… Taki puchaty… czasem brzuchaty i taaaaaki z łatką. Najlepszy przyjaciel!
Najmilsza Przytulanka! Bohater wielu opowiadań. Towarzysz wielu smutków i
radości. Mimo coraz nowocześniejszych i coraz bardziej atrakcyjnych zabawek,
moda na misie nie przemija, bo ,,czy to jutro, czy to dziś, wszystkim jest
potrzebny Miś!”
Każdy miś
jest wyjątkowy, bo jest nasz.
A do czego
nam miś?
Otóż misie
po to są, by je tulić, głaskać, kochać.
A gdy
smutno nam się robi, to po prostu w niego szlochać.
Tak więc
tym razem bawiliśmy się parami: ja i mój miś.
A na
koniec – WIELKA NIESPODZIANKA!
Pan Rafał www.drselfie.pl
sprawił, że dzieci mogły zrobić sobie pamiątkowe zdjęcie z ukochanym
pluszakiem.
Oj będzie
co wspominać i na co popatrzeć. Za rok, za dwa. Za kolejne pokolenia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz