Biblioteka ma wychodne.

Kilka razy w miesiącu odbywamy wizyty u dzieci zbyt małych, by fatygować je podróżą do biblioteki.

Systematycznie kontynuujemy też rozczytywanie naszych sąsiadów.

To nic, że niektóre nie potrafią jeszcze mówić….

To nic że czasami na widok obcej osoby popłakują….

Na koniec i tak są zadowoleni! I powoli, powoli zapisują się do naszej biblioteki.

A to nas cieszy bardzo.

Wizyty w żłobku są niezwykle wyczekiwane przez wszystkich: dzieci i bibliotekarza. To cudownie spędzone chwile z książką i zabawą.

Takie podróże i kształcą i odmładzają. Jedno i drugie jest potrzebne…

I już wszystko wiadomo….

Walentynki były okazją do podzielenia się wrażeniami na temat znanych Czytelnikom powieści

 o tematyce miłosnej. Najpiękniejszą książkę o miłości wybieraliśmy cały tydzień…

Kupony posłużyły nam do wybrania tej naj… naj.

I tu niespodzianka!

Niewielką przewagą wyróżniliśmy dwa tytuły: Przeminęło z wiatrem oraz cykl Paulliny Simmons

/Jeździec miedziany, Tatiana i Aleksander, Ogród letni/

A w liczbie wrzuconych kuponów znalazły się między innymi następujące tytuły :

Oskar i Pani Róża, Nad Niemnem, Ewangelia według Św. Jana, Bohiń, Anna Karenina czy Ritterowie .

Niespodzianką nie jest też obecność książek Nicolasa Sparksa i Jane Austen.

Spośród wrzuconych kuponów wylosowaliśmy głos oddany w zabawie przez Czytelniczkę, która otrzymała zaproszenie dla dwóch osób do Kawiarni Moja na olsztyńskiej Starówce.

Pani Magdalenie gratulujemy!

 Kawiarni – dziękujemy!

Czytelników zachęcamy do odwiedzania i kawiarni i biblioteki.

Kicia Kocia w bibliotece. W naszej!!!

Kochani... To było wyjątkowe spotkanie!
Brakuje słów, aby je opisać.
I Rodzice cudowni, chętni do zabawy...
I dzieci szczęśliwe...
I Kicia Kocia prawdziwie żywa :)
I fantastyczna pamiątka do dziecięcego pokoju...
Fenomen tej polskiej kotki jest niesamowity. Książki rozchodzą się jak ciepłe bułeczki. A ta biało-niebiesko-czerwona postać z miejsca wywołuje uśmiech.
A przy okazji - bawi i uczy tych, którzy po raz pierwszy w życiu spotykają na swojej drodze zwyczajne, ludzkie problemy.
Kicia Kocia... Brawo Ty!!!