16 krawcowych z książki Doroty
Gellner i ta jedna, jedyna, wyjątkowa!
Jak kto woli…
Pani Bożenka świetnie zdała
egzamin, jaki Jej przygotowaliśmy. Wiedziała do czego służy centymetr, co to
jest igielnik i dlaczego długość rękawa mierzy się… przy zgiętej ręce.
Na oczach nas wszystkich wykroiła
piękną choinkę, potem ją zszyła, potem my ją wypchaliśmy białym puchem, a na
koniec- wszyscy ozdobiliśmy bombkami. I w ten oto sposób po raz pierwszy
pojawił się w naszej bibliotece temat Świąt. Od teraz będzie go coraz więcej.
A choinka? Sami oceńcie: NAJPIĘKNIEJSZA!!!!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz