ciii... cichutko w bibliotece

Książeczka Nicoli Kinnear opowiada o małej, cichej lisiczce, która otoczona jest bardzo, ale to bardzo głośnymi przyjaciółmi. Musi więc znaleźć sposób na porozumienie się z nimi, a także wypracowanie jakiegoś kompromisu między ciszą, a hałasem. Opowieść ta otwiera pole do dyskusji dotyczącej odpowiedniego zachowania w danych sytuacjach. Stanowi także dobry pretekst do rozmowy o introwersji i ekstrawersji.

Takie właśnie rozmowy przeprowadzaliśmy z odwiedzającymi nas przedszkolakami. Dowiedzieliśmy się, że ciszę należy zachować między innymi, gdy ktoś do nas mówi, zaś krzyczeć możemy chociażby na kolejce górskiej.

Po rozmowie oczywiście przyszedł czas na zabawy. Dzieci udawały niedźwiedzie, a także starały się rozpoznawać ślady zwierząt. Nie obyło się także bez wymyślania własnych bajek, które nasi goście z dumą opowiadali. Zajęcia skończyły się próbą przymocowania liskowi, nowego, puchatego ogonka.