Zabawa na farmie

czwartek, 9 lutego 2023

Mam przyjaciółkę logopedkę.

Któż by pomyślał, że na zajęcia z przedszkolakami wystarczy nam…. buzia, by świetnie się bawić i nie chcieć wyjść z biblioteki?

Tak się działo na spotkaniu z Panią Adą – logopedką z jednego z okolicznych przedszkoli.

Nasze usta i języki podskakiwały, kręciły się w kółko, zwijały, rozwijały.

Gimnastyka, którą uprawialiśmy  to idealne narzędzie , aby pięknie i wyraźnie mówić.

W Strzebrzeszynie chrząszcz brzmi w trzcinie,

A krab na grab się drapie i kruchą gruchę ma w łapie.

Szumi o świcie życie w pszenżycie.

Zajrzyjcie sami jak nie wierzycie.

Zobaczycie żabę, co żarła żur

A żubr żuł żurawinę.

Czy widzicie mima minę.

A my tymczasem zapraszamy wszystkich, którzy chcą ćwiczyć swoją wymowę lub tak zwyczajnie – pośmiać się przy czytaniu. Mamy całkiem spory zestaw książek logopedycznych. Polecamy.

 






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz