Zabawa na farmie

wtorek, 20 grudnia 2022

Święta tuż, tuż.

W pewnym sklepie z zabawkami,

Była też półka z pięknymi książkami.

Zazdrościły książeczki zabawkom od samego rana.

Każda by chciała być dziś pakowana!

Pragnęła być w domu, w blasku choinki się grzać.

A tymczasem nikt a nikt nie pragnął jej brać.

Aż wreszcie – w grudniu, ranka pewnego

Wpadł Gość ubrany w coś czerwonego.

Spakował do worka książeczki – wszystkie co stały,

Bo plan Świętego był taki i był doskonały.

Wiedział gdzie ma iść nasz Mikołaj Święty

I choć dnia tego był bardzo zajęty,

Nie zgubił drogi, poniosły go sanie,

Aż trafił tu do nas – filii na Kormoranie.

Zostawił książki dla dużych i dzieci,

Bo przy czytaniu czas jakoś lepiej leci.





 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz