Marcowe spotkania już dawno za nami…. Ba! Nawet kwiecień ma
się ku końcowi!
Ale skoro czas tak szybko upływa, najważniejszy staje się
WSPOMNIEŃ CZAR!!!
Pomysłów na spotkania z dziećmi nam nie brak. Literatury też
ciągle przybywa.
/W tym miejscu warto
wspomnieć, że Indykpol SA znowu nas wspiera!!!! Dziękujemy!/
A zatem….
W oczekiwaniu na wiosnę wybraliśmy się na piknik z Percym.
Prezentowaliśmy tym samym kolejną serię bardzo fajnych książek dla dzieci.
Opowieści z parku
Percy’ego to przygody zwierzątek, mieszkańców parku oraz gospodarza –
Percy’ego. Wszystkie lekkie, miłe i przyjemne. Zawsze jest jakaś mała przygoda,
zawsze też w książce jest jakaś atrakcyjna wizualnie strona (coś się rozkłada,
powiększa itd).
Kiedy nie nadchodziła /oczywiście wiosna/, udaliśmy się do
pani sowy, mądrej głowy, aby nam udzieliła odpowiedzi na pytanie: kiedy wreszcie
będzie ciepło?
Nie wiedziała… ale za to powiedziała kilka słów o sobie. Też
dobrze!
Na chwilkę znów wpadliśmy do Pazurzaka, by sprawdzić jak się
mają jego porządki przedświąteczne.
No i oczywiście zajmowaliśmy się jajem. Na razie – niestety
– tylko słonecznym. Ale wkrótce i kurze będą miały coś do powiedzenia. Pssst!
Raczej do zniesienia!
Biblioteka ma wychodne
Puc, Bursztyn i… Ciapek – czyli lektura z innej strony.
Goście specjalni
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz