Nasi
milusińscy wysłuchali opowieści o poszukiwaniu zagubionego guzika, a następnie
sami stanęli w szranki z guzikowymi wyzwaniami. Nawlekanie koralików, ubieranie
pluszowego misia, guzikowy „kopciuszek” czy tajemnicze kieszenie… to tylko
nieliczne z zadań, z którymi mierzyły się maluchy. Po tym zaś, jak dzieci
udowodniły swoim rodzicom, że niestraszne im zapinanie guzików czy odnajdywanie
ich w misce z ryżem i grochem, zaprosiłyśmy je do udziału w zajęciach
plastycznych. Ich efektem były śliczne filcowe portfeliki … w sam raz na
jesienne skarby.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz