wśród
naszych Pań!
Na ostatnim ze spotkań miałyśmy
filcować na mokro.
Miałyśmy…
W efekcie filcowała tylko nasza
niezastąpiona Pani Asia. Robiła to jednak tak zachęcająco, że
już po chwili dołączyły do Niej inne uczestniczki spotkania, a
część zabrała ze sobą „pracę domową”.
Obejrzyjcie, co też jeszcze
powstało dzięki temu, że wiele z naszych Czytelniczek nie lubi
marnotrawić czasu.
Miło nam będzie powitać też nowe
Panie i Ich nowe pasje.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz